Rainbow Six    

 

Rok 1999. W zwi▒zku z o┐ywieniem dzia│alno╢ci rozmaitych frakcji terrorystycznych na ca│ym ╢wiecie, okaza│o siΩ konieczne stworzenie grupy, dla kt≤rej nie istniej▒ ┐adne granice - grupy dzia│aj▒cej w ukryciu, z│o┐onej z najlepszych specjalist≤w z r≤┐nych kraj≤w. Grupy tak tajnej, ┐e o jej istnieniu wiedz▒ tylko najwy┐ej postawieni oficjele zainteresowanych pa±stw. Powstaje Rainbow.

Rok 2000. Rainbow dzia│a ju┐ od roku. Sydney przygotowywuje siΩ do otwarcia letnich igrzysk - najwiΩkszych w historii.

Trzy cienie przemykaj▒ pod wschodni▒ ╢cian▒ budynku; nastΩpne trzy podchodz▒ od drzwi kuchennych; drabina przeciwpo┐arowa skrzypi pod ciΩ┐arem wchodz▒cych po niej ludzi; postacie nieruchomiej▒ na swoich miejscach; ostatnia grupa zajmuje pozycjΩ i czeka na sygna│; za drzwiami s│ychaµ oddalaj▒ce siΩ kroki; nagle, w tym samym momencie, skamienia│e cienie o┐ywaj▒; drzwi otwieraj▒ siΩ; padaj▒ cztery wyciszone t│umikami strza│y; gin▒ czterej terrory╢ci, zanim zd▒┐▒ zorientowaµ siΩ, co siΩ dzieje; postacie prawie bezszelestnie przemierzaj▒ pokoje i korytarze, wyszukuj▒c kolejne cele; grupa czerwona informuje o odnalezieniu g│≤wnego celu misji; komandosi jednocze╢nie opuszczaj▒ ambasadΩ; przed bram▒ do│▒cza do nich grupa ubezpieczaj▒ca odwr≤t. Wszystko jak w zegarku.

Akcja trwa│a 58 sekund, │▒cznie oddano 11 strza│≤w, zginΩ│o 10 terroryst≤w (przyw≤dca nosi│ kamizelkΩ z kevlaru), celno╢µ 100%, straty w│asne - ┐adne, ambasador uratowany. Cztery godziny ╢lΩczenia przed monitorem i planowania ka┐dego kroku czterech grup bior▒cych udzia│ w misji op│aci│y siΩ.

Kiedy╢, za czas≤w "wczesnej Amigi" by│a taka gra, w kt≤r▒ wiele os≤b zagrywa│o siΩ godzinami. Nazywa│a siΩ Hostages. Jak │atwo siΩ domy╢liµ, mia│a dawaµ namiastkΩ emocji prze┐ywanych przez uczestnika akcji antyterrorystycznej. Ja te┐ w ni▒ gra│em i marzy│em, ┐e kiedy╢ powstanie nowa wersja, kt≤ra pozwoli na trochΩ wiΩcej, bΩdzie mia│a │adniejsz▒ grafikΩ i poprawionych kilka innych szczeg≤│≤w. No i doczeka│em siΩ. W ko±cu powsta│a gra spe│niaj▒ca moje marzenia (a przynajmniej jedno). To Rainbow Six. Jej autorzy starali siΩ oddaµ wiernie dzia│anie grupy antyterrorystycznej. Gra powsta│a w oparciu o ksi▒┐kΩ Toma Clancy pod tym samym tytu│em, a stworzy│a j▒ firma Red Storm bΩd▒ca w│asno╢ci▒ pana Clancy'ego.

Gra sk│ada siΩ z dw≤ch czΩ╢ci. Pierwsza to, czasem wielogodzinne, skrupulatne planowanie misji. W akcji mo┐e wzi▒µ udzia│ maksimum 8 komandos≤w, podzielonych na cztery grupy (mo┐e byµ mniej). Ka┐da grupa powinna mieµ dok│adnie wytyczon▒ trasΩ, sk│adaj▒c▒ siΩ z kolejnych waypoint≤w, w kt≤rych mo┐na zmieniaµ szybko╢µ, spos≤b zachowania oraz wykonaµ kilka akcji specjalnych. Aby koordynowaµ dzia│ania, trzeba w dowolnym miejscu na szlaku ustawiµ tzw. go-code. Gdy grupa dojdzie do miejsca okre╢lonego na planie, zatrzyma siΩ, czekaj▒c na sygna│, kt≤ry wydaje jeden z wcze╢niej wyznaczonych klawiszy. Taki system pozwala ogl▒daµ na ekranie efektowne akcje: np. do pokoju w jednym momencie wpada 8 komandos≤w strzelaj▒cych z H&K MP5SD5.

W│a╢nie... uzbrojenie. W pierwszej chwili by│em rozczarowany. Do wyboru mamy tylko trzy wersje MP5 (ulubionej broni wiΩkszo╢ci ╢wiatowych jednostek antyterrorystycznych), CAR-15, M-16 i shotguna. Potem szybko zorientowa│em siΩ, ┐e w│a╢ciwie tylko w kilku misjach przyda mi siΩ bro± inna ni┐ standardowy zestaw - MP5 z t│umikiem oraz wyciszona Beretta 9mm. Oddanie nie wyt│umionego strza│u natychmiast alarmuje znajduj▒cych siΩ w pobli┐u terroryst≤w, kt≤rzy szybko zmieniaj▒ swoje (przewa┐nie znane) pozycje. Fakt, ┐e wiemy przed misj▒, gdzie s▒ przeciwnicy, pozornie m≤g│by popsuµ ca│▒ zabawΩ. Nic podobnego. Okazuje siΩ, ┐e wiedzieµ, gdzie znajduje siΩ przeciwnik, a sprawnie zlikwidowaµ go bez alarmowania ca│ej okolicy, to dwie zupe│nie inne sprawy. W RS nale┐y poruszaµ siΩ jak najciszej i likwidowaµ wrog≤w jak najciszej.

Po wybraniu uczestnik≤w, sprzΩtu i zaplanowaniu misji, mo┐emy przyst▒piµ do jej wykonywania. ªwiat widzimy z perspektywy pierwszej lub trzeciej osoby. Tryb FPP jest trochΩ │atwiejszy w obs│udze, ale TPP daje znacznie wiΩksze pole widzenia.

Akcje, kt≤re musimy wykonaµ, s▒ bardzo zr≤┐nicowane. W wiΩkszo╢ci z nich bΩdziemy kogo╢ ratowaµ, ale prawie zawsze zdarzaj▒ siΩ zadania dodatkowe. Niekiedy wykonanie ich nie jest niezbΩdne do uko±czenia misji, ale kto zostawi w spokoju trzy nie rozbrojone bomby? Tak wiΩc nasze zadania bΩd▒ polegaµ na dzia│aniu specjalist≤w od bomb, rozbrajaniu elektronicznych system≤w alarmowych oraz zupe│nie normalnych atakach na siedziby terroryst≤w. Znajd▒ siΩ te┐ 2 misje, w kt≤rych u┐ycie broni sko±czy siΩ niepowodzeniem - trzeba niepostrze┐enie dostaµ siΩ do strze┐onych budynk≤w i tam zdobyµ dane, kt≤re pomog▒ wyja╢niµ pewne nie╢cis│o╢ci z dalszej czΩ╢ci gry.

Oczywi╢cie, je┐eli co╢ powstaje na podstawie ksi▒┐ki (zw│aszcza autora takiego jak Clancy), to szybko okazuje siΩ, ┐e pozornie nie zwi▒zane ze sob▒ zadania bΩd▒ mia│y wsp≤lny fina│. Jaki, tego Wam nie zdradzΩ, bo wszystko polega na budowaniu napiΩcia. WyjawiΩ tylko, ┐e do Was bΩdzie nale┐a│o uratowanie ╢wiata (i to zupe│nie powa┐nie).

Kilka s│≤w o tym, jak siΩ gra w Rainbow Six. Po pierwsze - to zabawa na d│ugie zimowe wieczory. Trzeba mieµ bardzo du┐o cierpliwo╢ci, zw│aszcza ┐e strata nawet jednego cz│onka grupy mo┐e okazaµ siΩ brzemienna w skutkach - dlatego ka┐d▒ misjΩ powinno siΩ ko±czyµ z kompletem komandos≤w. Oczywi╢cie co╢ takiego wymaga bardzo skrupulatnego planowania. Starajcie siΩ unikaµ sytuacji, w kt≤rych trasy r≤┐nych grup krzy┐uj▒ siΩ. Mo┐e to doprowadziµ do blokowania siΩ kierowanych przez komputer ┐o│nierzy. Niestety, trafi│em na bardzo denerwuj▒cy bug - dosyµ czΩsto grupa blokuje siΩ podczas schodzenia ze schod≤w - zw│aszcza d│ugich. Dlatego w trakcie misji nale┐y monitorowaµ, co robi▒ inni - je┐eli gdzie╢ pojawi siΩ informacja "stacking", trzeba przej╢µ na rΩczne sterowanie i rozwi▒zaµ problem. PamiΩtajcie jednak, ┐e je┐eli Wasi ludzie maj▒ kontynuowaµ podr≤┐, nie zostawiajcie ich zbyt daleko od nastΩpnego waypointu (inaczej przejd▒ w stan oczekiwania - "holding").

Po drugie - jeden strza│ - jeden trup. To odnosi siΩ zar≤wno do nas, jak i do przeciwnik≤w. Trzeba naprawdΩ bardzo uwa┐aµ. Lepiej nie wdawaµ siΩ w wymianΩ ognia, to zawsze ko±czy siΩ ╝le. Jeden g│upi b│▒d mo┐e oznaczaµ 5 sekund strzelaniny i 6 trup≤w po naszej stronie. Nale┐y korzystaµ z dostΩpnych dobrodziejstw, np. granat≤w rΩcznych i │adunk≤w og│uszaj▒cych. Wtedy znacznie zmniejszycie ryzyko ╢mierci.

Grafika, choµ nie ma ┐adnych fajerwerk≤w, jest doskona│a. Bardzo ciekawie zaprojektowano kolejne budynki, w kt≤rych bΩdziecie walczyµ z terrorystami. Engine pozwala na kreowanie zar≤wno normalnych dom≤w, jak i wielkich przestrzeni, np. wnΩtrza tamy na Dunaju.

Chocia┐ w grze nie wykorzystano techniki motion capture, lecz animacjΩ szkieletow▒, wszystkie postacie poruszaj▒ siΩ w spos≤b bardzo realistyczny. Mam na my╢li zar≤wno przechadzaj▒cych siΩ beztrosko (do czasu) z│oczy±c≤w, jak i nasz▒ doborow▒ grupΩ. Widaµ nawet r≤┐nice w ruchach kobiety i mΩ┐czyzny.

Bardzo podoba│a mi siΩ oprawa d╝wiΩkowa. Pewnie dlatego, ┐e bardzo dobrze oddano odg│osy strzelania z broni z t│umikiem (uwielbiam ten d╝wiΩk). Warstwa SFX nie jest mo┐e bardzo bogata, ale doskonale buduje atmosferΩ: wiatr wyj▒cy na wy┐szych kondygnacjach budynk≤w, ╢piew ptak≤w w d┐ungli itd.

Gra Rainbow Six spodoba│a mi siΩ bardzo. Wykonana na najwy┐szym ╢wiatowym poziomie, doskonale przygotowana zar≤wno od strony merytorycznej, jak i praktycznej. Je┐eli kto╢ chcia│ kiedy╢ zostaµ prawdziwym twardzielem, co to orzechy rozgniata rzΩsami - to gra dla niego. Od czas≤w Seal Team nie bawi│em siΩ tak dobrze. Najlepsza w swoim (niestety bardzo w▒skim) gatunku. Czekamy na Delta Force z Nova Logic.

ZooltaR

image3.gif (845 bytes)
Rainbow Six
Take 2 Interactive/Red Storm 1998
Optimus S.A.
Strategiczno-symulacyjna
image3.gif (845 bytes)
Grafika: 80%
D╝wiΩk: 79%
Og≤│em: 93%
image3.gif (845 bytes)

PC: P133, 16RAM, W95
image3.gif (845 bytes)

Recenzja z "Gamblera" nr 12/98.

 

  Rainbow Six

Rainbow Six

Rainbow Six

Rainbow Six

Rainbow Six

Rainbow Six

Rainbow Six

Rainbow Six

 

 
 
Image4.gif (976 bytes)
Copyright 1997, 1998 Wydawnictwo LUPUS.